Witam Was kochani, tak to znowu ja, tak znowu z nowym pomysłem.
Mam nadzieję, że to opowiadanie przypadnie Wam do gustu, dlatego bardzo Was proszę o opinie wszelkiego rodzaju. Przyjmę krytykę, dobre słowa, a nawet zwykłą emotikonę w komentarzu. Proszę, zostawiajcie po sobie ślad, bo wtedy dopiero wiem, że jesteście tu ze mną i czytacie.
Zapraszam na Prolog :) .
___________________________________________
- Śniłam dzisiaj o nas.
- Naprawdę?
- O naszym życiu - odparła cicho i delikatnie, przyglądając mu się ogromnymi oczami z nieodgadnionymi uczuciami.
- A o czym dokładnie? - Głos mu drżał, a serce szybciej biło. Bał się poruszyć chociaż o milimetr. Ta chwila była okryta czymś mrocznym, ale jednocześnie magicznym.
- O przyszłości. Wyglądało to bardziej jak... Przepowiednia. - Słowa stawały się echem w ich umysłach, dziwna aura panowała w miejscu, w którym się znajdowali. Patrzyli na siebie, szukając w tych wyrazach odpowiedzi na niewypowiedziane pytania.
- Przepowiednia? - zapytał lekko zachrypniętym głosem, a wzrok mu pociemniał.
- Tak mi się wydaje - odparła z drżeniem. - Ty też to widziałeś - dodała ze smutnym uśmiechem.
- Owszem, ale nie chcę w to wierzyć.
- To nie musi być prawda - powiedziała szybko, wiercąc się.
- Ale może być. - Zmarszczyła brwi, przypatrując mu się z zaciekawieniem. Jego wzrok błądził po jej twarzy, szukając ukojenia, jak zazwyczaj.
- Boisz się? - spytała prawie niedosłyszalnie i wstrzymała oddech.
- Tak bardzo jak ty.
- Naprawdę?
- O naszym życiu - odparła cicho i delikatnie, przyglądając mu się ogromnymi oczami z nieodgadnionymi uczuciami.
- A o czym dokładnie? - Głos mu drżał, a serce szybciej biło. Bał się poruszyć chociaż o milimetr. Ta chwila była okryta czymś mrocznym, ale jednocześnie magicznym.
- O przyszłości. Wyglądało to bardziej jak... Przepowiednia. - Słowa stawały się echem w ich umysłach, dziwna aura panowała w miejscu, w którym się znajdowali. Patrzyli na siebie, szukając w tych wyrazach odpowiedzi na niewypowiedziane pytania.
- Przepowiednia? - zapytał lekko zachrypniętym głosem, a wzrok mu pociemniał.
- Tak mi się wydaje - odparła z drżeniem. - Ty też to widziałeś - dodała ze smutnym uśmiechem.
- Owszem, ale nie chcę w to wierzyć.
- To nie musi być prawda - powiedziała szybko, wiercąc się.
- Ale może być. - Zmarszczyła brwi, przypatrując mu się z zaciekawieniem. Jego wzrok błądził po jej twarzy, szukając ukojenia, jak zazwyczaj.
- Boisz się? - spytała prawie niedosłyszalnie i wstrzymała oddech.
- Tak bardzo jak ty.
Zainteresowałaś mnie jeszcze bardziej niż ostatnio na gadulcu!
OdpowiedzUsuńProlog bardzo tajemniczy zapowiadający jakąś hm klęskę, ale i jednocześnie pełen nadziei!
Nie pozostaje mi nic innego jak czekanie na następne rozdziały!
Dużo weny i wiary w siebie! Powodzenia Zouzo!
Ściskam!
Promise
pragnienia-naszego-serca.blogspot.com
Wiesz, że mnie zaintrygowałaś? Prolog króciutki, ale za to pełen emocji.:) Tajemniczy, pełen smutku ale i też jakiego ciepłego uczucia, którego nie mogę nazwać.:P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podjęłaś taką decyzję.:) No i że mogłam pomóc.
Z niecierpliwością czekam na jedynkę.:P
Pozdrawiam,
la_tua_cantante_
Genialny prolog sprawił że nie jest mi już tak źle z faktem że amore dramione jest chwilowo zawieszone. Zapowiada się ciekawie, czekam na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na rozdział, bo prolog świetny. No i po twojej wspaniałej poprzedniej historii nie mogłabym nie czytać tej.
OdpowiedzUsuńŚwietny wstęp. Gdybym miała zacząć pisać opowiadanie, to tak samo chciałabym zacząć;)
OdpowiedzUsuńPuk puk:) Powiem tylko tyle, że mnie zaintrygowałaś i to bardzo. Czekam na rozdział :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.
Brak słów, po prostu pięknie. Bardzo wzruszający Prolog :) Już nie mogę doczekać się kolejnego Rozdziału!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Nowy blog - zaskakujesz. Prolog zapowiada niezłą historię, już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału :P Styl prologu świetny ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Syntia
Fenomenalny wstęp, bardzo mi się spodobał :) Po prostu bajkowy post ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ressa ♥
Jeszcze czegoś takiego nie czytałam. Prolog niby krótki, ale ileż emocji przewija się podczas niego. Do tego był taki tajemniczy. :)
OdpowiedzUsuńHej !
OdpowiedzUsuńPostanowiłam poczytać sobie jakieś dramione i na samym początku zaczęłam od moich Czytelniczek !
Prolog, jest genialny !
Pozostawia nutkę niedosytu, a ja mały głodomor mam ochotę na więcej, więc przepraszam, ale lecę dalej !
Pozdrawiam
Layls